Po kilku latach uszczelka okienna traci elastyczność, a tym samym przestaje spełniać swoją funkcję. Należy wtedy zastanowić się nad jej wymianą, rozważając przy tym wszystkie za i przeciw.
Trwałość uszczelek przyjmowana jest przez producentów na poziomie kilkudziesięciu lat przy założeniu bieżącego ich konserwowania (natłuszczania i sporadycznego chociaż otwierania okien, co ogranicza odkształcanie się uszczelek). Przed pochopną wymianą uszczelek warto sprawdzić poprawność montażu okien (niwelacje, ewentualne odkształcenia czy wybrzuszenia ramy i skrzydeł na wszystkich płaszczyznach). Jeśli tu tkwi problem lepiej spróbować go wyeliminować przez dobrą regulację okien (co nie oznacza jedynie dociśnięcia skrzydła do ramy). Ewentualna wymiana uszczelek to ostateczność.
Przede wszystkim należy zorientować się czy uszczelki zamontowane w naszych oknach są dostępne na rynku. Istnieje bardzo wiele wzorów i przekrojów uszczelek, a dopasowanie właściwiej sprawia nie lada problem. Należy podkreślić, że wymiana uszczelek ma sens tylko i wyłącznie wtedy, gdy znajdziemy nową uszczelkę odpowiadającą dokładnie tej już zamontowanej. W przeciwnym razie wymiana starych uszczelek może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Niektóre uszczelki okienne są wklejane w ramę okienną. Wtedy po usunięciu starej uszczelki należy dodatkowo dokładnie wyczyścić ramę okienną z pozostałości kleju. W przeciwnym razie nowo zainstalowana uszczelka po pewnym czasie zacznie odpadać i całkowicie przestanie spełniać swoją funkcję.